ZŁOTA ERA POLSKIEGO ŻUŻLA 2010-2020
ZŁOTA ERA POLSKIEGO ŻUŻLA 2010-2020
Ten album to swoiste świadectwo żużlowych sukcesów polskich zawodników w latach 2010-2020 na światowych torach. To okres najbardziej obfity w biało-czerwone medale podczas imprez o najwyższej randze.
Wydany na mistrzowskim poziomie, z twardą oprawą i solidnym papierem wewnątrz, na którym wszystkie zdjęcia prezentują się niezwykle efektownie.
Każde z kilkuset zdjęć to osobna historia, okraszona stosownym podpisem. Wszystkie zrobił Jarosław Pabijan – człowiek, który o żużlowej fotografii wie wszystko.
Uwaga! Już niedługo część nr 2
Tory w różnych zakątkach globu, sukcesy, ale i porażki, emocje i dramaty. Kawał historii krajowego speedwaya za pomocą zdjęć i podpisów, z niewielkim dodatkiem słowa pisanego.
Każdy z uwiecznionych w albumie momentów autor widział na własne oczy. W odpowiedniej chwili potrafił wycelować obiektyw tam, gdzie trzeba oraz nacisnąć odpowiedni przycisk aparatu. W ten sposób powstały te zdjęcia.
Zamawiając ten album, otrzymasz jeden z najpiękniejszych kawałków historii polskiego żużla.
O CZYM JEST
TEN ALBUM?
Tory w różnych zakątkach globu, sukcesy, ale i porażki, emocje oraz dramaty. Kawał historii krajowego speedwaya za pomocą zdjęć i podpisów, z niewielkim dodatkiem słowa pisanego.
Każdy z uwiecznionych w albumie momentów autor zdjęć widział na własne oczy. W odpowiedniej chwili potrafił wycelować obiektyw we właściwym kierunku oraz nacisnąć przycisk aparatu. Tak powstały zdjęcia, z których składa się ten album.
Zamawiając go, otrzymasz jeden z najpiękniejszych kawałków historii polskiego żużla. To fantastyczny prezent dla każdego, kto choć raz poczuł zapach metanolu i stał się fanem speedwaya. Idealny pod choinkę i nie tylko. Zapraszamy na wspaniałą fotograficzną podróż.
RECENZJE
-
Zenon
Plech*
Dwukrotny medalista IMŚ na żużlu
„Cieszę się, że znów doczekałem się czasów, gdy sukcesy Polaków na światowych torach żużlowych stały się niemal codziennością. Gdy ja startowałem też liczyliśmy się w tym sporcie i zdobywaliśmy sporo medali, ale nie ma co kryć, że to podczas ostatniej dekady polski żużel święcił największe triumfy.
Wpłynął na to z pewnością większy dostęp do najlepszego sprzętu i sponsorów, ale także cały zastęp utalentowanych zawodników, którym przewodził początkowo Tomasz Gollob, a obecnie Bartosz Zmarzlik. Wszyscy umieli – w różnym stopniu – skorzystać na światowych arenach nie tylko ze skali swoich talentów, lecz również zebrać owoce ciężkiej pracy. Nie tylko własnej. Także trenerów, mechaników, tunerów i wielu często anonimowych ludzi, przyczyniających się do późniejszych sukcesów. Te wzięły się też z siły polskiej ligi, bo dziś do najwyższego poziomu oraz medali dochodzi się przecież dzięki jeździe w naszym kraju. Takiej sytuacji można jedynie pozazdrościć. Tego albumu także.”
* Zenon Plech zmarł tuż po napisaniu tej recenzji. Odszedł 25.11.2020. Cześć Jego Pamięci!
Stanisław
Chomski
trener Stali Gorzów
„Gdy w 2005 roku prowadziłem reprezentację Polski i wywalczyliśmy Drużynowy Puchar Świata po pierwszy w historii, przełamaliśmy pewną barierę, której rodzimy speedway wcześniej nie umiał przeskoczyć, mimo ciągłego rozwoju dyscypliny, coraz silniejszej ligi i sporego – w porównaniu z innymi krajami – grona sponsorów. To był olbrzymi sukces, ale to, co stało się później, przeszło chyba najśmielsze oczekiwania.
Jestem bardzo dumny z tego, że udało się całemu środowisku doprowadzić naszą dyscyplinę do tak wysokiego poziomu. Późniejsze wygrane w Drużynowych Pucharach Świata, tytuły indywidualne dla Tomka Golloba i Bartka Zmarzlika, a także absolutna dominacja Polski w kategoriach juniorskich to efekt ciężkiej pracy wielu ludzi, ale jednocześnie olbrzymi powód do radości.
Dlatego miło jest wziąć do ręki tak ładne wydawnictwo, w którym Jarek Pabijan pokazał kulisy polskiej drogi na szczyt i przypomniał te wszystkie sukcesy. To z pewnością wspaniała pamiątka dla każdego, komu żużel w biało-czerwonym wydaniu nie jest obojętny.”
Rafał
Dobrucki
trener reprezentacji Polski
„Jest mi niezmiernie miło, że mogłem także, dzięki swojej kilkuletniej pracy jako trenera reprezentacji Polski juniorów, dołożyć cegiełkę do sukcesów krajowego speedwaya podczas ostatniej dekady. Zgodzę się z twierdzeniem, że był to najlepszy dla biało-czerwonych okres w historii tego sportu.
Fajnie, że Jarek Pabijan postanowił go udokumentować w takiej formie. Sam, gdy przeglądałem zdjęcia w tym albumie, niejednokrotnie się wzruszyłem, gdy wracały wspomnienia i związane z niektórymi zawodami emocje. Wyjątkowy jest bowiem smak zdobywanych medali i związana z tym satysfakcja z dobrze wykonanego zadania. Cieszę się, że dożyliśmy czasów, gdy to nasi zawodnicy rozdają karty na światowych arenach.
Nie wolno jednak spocząć na laurach. Wiem to doskonale i czuję ciążącą na własnych barkach odpowiedzialność, gdyż niedługo rozpocznę przecież przygodę z reprezentacją Polski seniorów. Przed nami wiele nowych wyzwań, ale postaram się, by kolejna dekada nie była gorsza od tej, która właśnie za nami.”
Marcin
Majewski
dziennikarz Canal+
“Przeglądanie zdjęć. Chyba wielu z nas lubi to robić. Czy to oznaka, że przybywa nam lat? Nie wiem, ale uwielbiam sięgać po zdjęcia, bo często za taką fotografią sprzed lat kryje się jakaś niezwykła historia. Szczególnie mam tak ze zdjęciami sportowymi. Wtedy w myślach widzę ten dzień, te zawody, a w przypadku żużla znowu jazdę, ten bieg, czuję adrenalinę, atmosferę, z dokładnością co do godziny mogę odtworzyć co działo się na torze. I tak mam, kiedy przeglądam album „Złota Era Polskiego Żużla 2010-2020”.
To kawał przepysznej historii polskiego żużla, okiem najlepszego fotoreportera speedwaya na świecie – Jarka Pabijana, który zawsze jest wszędzie tam, gdzie dzieje się coś dla naszego speedwaya istotnego. To taki Tomasz Gollob żużlowej fotografii. Nie tylko dlatego, że też jest z Bydgoszczy.
W tym albumie widzę też część swojego zawodowego życia, ale myślę, że każdy kibic znajdzie coś swojego, osobisty kawałek żużlowej pasji. Może poleją się łzy, może ściśnie za gardło…Ale przyznajcie. O to też czasami chodzi. Parzę kawę i oglądam. I Wam też polecam.”
WOREK POLSKICH MEDALI
Śmiało można postawić tezę, że druga dekada 21. wieku to najbardziej obfity w medale okres w historii polskiego żużla. W latach 2010-2020 biało-czerwoni trzy razy stawali na najwyższym podium indywidualnych mistrzostw świata seniorów oraz aż siedmiokrotnie w kategorii juniorów. W rywalizacji drużynowej było jeszcze lepiej. Pięć pierwszych miejsc Polaków podczas nieistniejącego już Speedway World Cup oraz osiem triumfów w Drużynowych Mistrzostwach Świata Juniorów to tego niezbity dowód. Do tego wszystkiego pokaźna liczba srebrnych i brązowych krążków. Lepiej nie było nigdy, choć nie zapominamy oczywiście o latach 60-tych i 70-tych, gdy Polska także należała do ścisłej czołówki światowego żużla.
Złoty okres rodzimego speedwaya przypada jednak na okres współczesny. Kojarzy się najbardziej z trzema osobami. Tomaszem Gollobem, który w sezonie 2010 sięgnął po upragniony triumf w Speedway Grand Prix, Bartoszem Zmarzlikiem – mistrzem świata z ostatnich dwóch sezonów oraz trenerem reprezentacji Markiem Cieślakiem, który swoją osobą spinał wszystkie praktycznie polskie triumfy na światowych arenach.
Ale nie możemy zapominać o innych. Jak choćby Jarosławie Hampelu, Krzysztofie Kasprzaku, Patryku Dudku, Januszu Kołodzieju, Macieju Janowskim, Piotrze Pawlickim, Maksymie Drabiku, Bartoszu Smektale, Dominiku Kuberze czy trenerze naszych juniorów Rafale Dobruckim, który od nowego sezonu przejmie stery w reprezentacji seniorskiej. Na biało-czerwone laury złożyło się zresztą mnóstwo innych osób. Zawodników, trenerów klubowych, mechaników, tunerów, psychologów czy trenerów przygotowania fizycznego. Wszystkim należą się podziękowania już dziś. A przecież wierzymy wszyscy mocno, że medalowa historia polskiego żużla wcale się nie skończy na roku 2020.
Praktycznie wszystkie polskie triumfy na światowych arenach uwieczniał na zdjęciach Jarosław Pabijan. Bydgoski fotoreporter, muzyk z zamiłowania, nauczyciel z powołania, specjalizujący się w fotografowaniu żużla. Zdjęcia robi od 1989 roku, dziewięć lat wcześniej po raz pierwszy zawitał na stadion i pokochał ten sport. Prywatnie szczęśliwy mąż oraz dumny ojciec dwóch synów – Piotra i Pawła.
– Byłem przy największych chwilach dla polskiego speedwaya. Złote medale Tomasza Golloba czy Bartka Zmarzlika wzruszały, choć nie wiem czy nie z większym sentymentem wspominam polskie zwycięstwa w Drużynowym Pucharze Świata, bo dziś tych zawodów – nad czym ubolewam – już nie ma. Warto na pewno te i inne przyjemne dla naszego żużla chwile przypomnieć na zdjęciach. Ale nie tylko one. Chcieliśmy pokazać także kulisy tych triumfów, czasami też rozpacz po przegranych szansach na coś więcej. Postawiliśmy na autentyczność – mówi Jarosław Pabijan.
SPONSORZY I PARTNERZY
Sponsor główny
Partnerzy
Sponsorzy
Patronat merytoryczny
Patroni medialni
O WYDAWCY
Speedwayevents.pl to sztandarowa marka gdańskiej firmy KFSport, która od wielu lat, we współpracy z Polskim Związkiem Motorowym, organizuje zawody żużlowe najwyższej rangi z udziałem zawodników ze ścisłej czołówki krajowej i światowej.
Naszą działalność w tej dyscyplinie sportu pragniemy rozszerzyć o wydanie serii albumów fotograficznych o tematyce mocno związanej ze speedwayem. Nie mogliśmy nie zacząć od najwspanialszych czasów w historii polskiego żużla, jakim były lata 2010-2020.